Joga – bezpieczna i efektywna #1 – START CYKLU
Witajcie w pierwszej notce cyklu o asanach. Dostaję od Was sporo pytań o pozycje jogi. Jak je wykonać prawidłowo, czemu w niektórych czujecie dyskomfort, jak osiągnąć lepsze efekty.
Witajcie w pierwszej notce cyklu o asanach. Dostaję od Was sporo pytań o pozycje jogi. Jak je wykonać prawidłowo, czemu w niektórych czujecie dyskomfort, jak osiągnąć lepsze efekty.
Często spotykam się z opinią, że joga jest dla osób spokojnych. Czy to prawda, że żywiołowe dusze nie odnajdą się w praktyce asan?
Nie pokochałam wcale jogi od pierwszych zajęć. Zanim zaczęłam regularną praktykę w jednej z warszawskich szkół, miałam kilka przelotnych, jogowych romansów.
W marcu pojechałam na szkolenie do Berlina poznać Tarę Stiles i jej metodę opartą na jodze – Stralę.
Swój pierwszy kurs nauczycielski oraz szkołę jogi, w której go zrobiłam znalazłam przez Google wpisując „Yoga Teacher Training India”.
Hej! Mam dziś dla Was porcję asan, które możecie wykonywać, żeby choć trochę zniwelować negatywne skutki siedzącego trybu życia.
Ostatnio moje życie jest mocno wypełnione jogą. Praktykuję, prowadzę zajęcia (zapraszam do Slow Move), studiuję jogę na AWF. I jestem z tym najszczęśliwsza na świecie.
Niedawno wywołałam zdjęcia, które robiłam aparatem analogowym w Indiach. Fotograf ze mnie żaden, ale czasem lubię pobawić się moją starą lustrzanką.
Ileż miałam planów na ten tydzień, ile pracy i treningów! Tymczasem obudziłam się w poniedziałek z katarem i gorączką. Ups.