Po co się męczyć – 9 powodów

Wszystko boli. Na dworze ciemno, zimno. Ok, powzięłam decyzję – idę. W szatni chłodno. Wchodzę na salę. Na początku mięśnie sztywne. Ale potem jest coraz lepiej. Na jodze wpadam w rytm, oddech, wdech, wydech. Ciało rozluźnia się, zaczyna współpracować.  Na rurce rozgrzewka bywa bardzo intensywna. Potem kolejne tricki, wielka satysfakcja jak coś się uda. Po jodze, po treningu – endorfiny, relaks, mega radość. Jak w ogóle mogło mi się nie chcieć?! I tak w kółko od bólu mięśni, zmęczenia po sportową euforię. No dobrze, ale co mi to tak naprawdę daje? Co dają ćwiczenia? Jak się zmotywować, żeby wyjść z domu, żeby po pracy ruszyć się ruszyć, a nie zasiąść na kanapie tudzież fotelu?
Pamiętaj, że kiedy ćwiczysz: 
1. W Twoim mózgu wytwarzają się różne przyjazne substancje, które wprowadzają w dobry nastrój, uśmierzają ból, a także usuwają depresję (ważne o tej porze roku).
2. Masz więcej pewności siebie i poczucia własnej skuteczności. To w końcu Ty ruszyłeś zadek i osobiście spociłeś się w akademii fitnessu czy innym centrum kultury fizycznej. Mimo złej pogody. Mimo niewyspania ( choć akurat nie polecam treningów po zarwanej nocy). Mimo dziury w koszulce i braku profesjonalnego, sportowego stanika! I okazało się, że nie było tak źle. Nikt się krzywo nie patrzył, a instruktor jak zwykle wszystko elegancko wytłumaczył.
3. Możesz zrealizować marzenia z dzieciństwa. Wiele sportów, które kiedyś mogły uprawiać wyłącznie dzieci występuje obecnie w wersji dla dorosłych. Balet, wspinaczka, łyżwy, sztuki walki? Nie ma problemu.
4. Masz więcej energii. Łatwiej się rano wstaje, szybciej się chodzi, można nawet użyć schodów zamiast windy.
5. Masz lepszą odporność. Kto lubi się przeziębiać?
6. Jeśli borykasz się z nadwagą, to chudniesz. Jeśli z niedowagą, rosną Ci mięśnie i też wszystko jest ok. Cera ma ładniejszy kolor. Cellulit się zmniejsza  albo nawet znika. No jednym słowem zyskujesz zewnętrzne piękno.
7. Wewnętrzne też. Mózg lepiej dotleniony. W głowie masz więcej spokoju, a mniej przekleństw. Na twarzy sympatyczny uśmiech. Może nawet sprawniej i klarowniej myślisz.
8. Hartujesz charakter, wyrabiasz słuszne nawyki. Przetrwasz życiowe burze i zakręty.
9. Zapobiegasz wielu strasznym chorobom.
Wątpię, żeby udało mi się wymienić wszystkie korzyści płynące z aktywności fizycznej. Te w zupełności wystarczą, żebym była jej gorącą wyznawczynią. Warto wstać z kanapy! Nawet na 15 minut poćwiczyć z panią z płyty dvd albo pójść na spacer dookoła bloku. Małymi kroczkami ku dużym zmianom!
Lululemon_Yellow_Yoga
źródło

10 thoughts on “Po co się męczyć – 9 powodów”

    1. Bardzo dziękuję, to bardzo motywujące słowa:) Co do notek – spokojnie, na pewno będą pojawiać się częściej. Zapraszam już dziś wieczorem!

  1. Bardzo fajnie podsumowane:)
    O tych marzeniach z dzieciństwa nie pomyślałam, a wydaje się to naprawdę fajnym pomysłem. Zawsze chciałam nauczyć się dobrze jeździć konno i grać w tenisa – może nie jest na to za późno..?

Skomentuj Paryska88 Cancel Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *